Podwyższony poziom cholesterolu kojarzony jest przede wszystkim z nadwagą i otyłością brzuszną. Dlatego wiele szczupłych osób nie podejrzewa u siebie zaburzeń gospodarki lipidowej. Czy słusznie? Okazuje się, że wysoki cholesterol nie zawsze musi iść w parze z nadmierną masą ciała.
Wysoki cholesterol – dlaczego jest niepożądany?
Cholesterol jest substancją tłuszczową, która odgrywa ważną rolę w organizmie. Odpowiada m.in. za syntezę niektórych hormonów, produkcję witaminy D czy kwasów żółciowych. O ile jest prawidłowo metabolizowany przez wątrobę oraz nie jest dostarczany w dużej ilości z produktów spożywczych, o tyle jego obecność nie stanowi zagrożenia.
Problemem staje się wysoki cholesterol LDL, który daje początek miażdżycy odpowiadającej za powstanie niedokrwienia. To z kolei prowadzi do rozwoju choroby wieńcowej, zawału serca, a nawet udaru mózgu[1].
Zgodnie ze stanowiskiem Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego, o hipercholesterolemii mówi się w przypadku następujących stężeń:
- cholesterolu LDL ≥3,0 mmol/l (115 mg/dl)
- cholesterolu całkowitego ≥5,0 mmol/l (190 mg/dl)[2].
Okazuje się, że wartości cholesterolu przekraczające normy często dotyczą osób szczupłych.
Wysoki cholesterol u szczupłych – skąd się bierze?
Hipercholesterolemia to choroba, którą można podzielić na:
- pierwotną: uwarunkowaną genetycznie,
- wtórną: będącą następstwem wielu czynników – nie tylko diety, ale również innych schorzeń[3].
Jeżeli więc osoba szczupła zmaga się z wysokim poziomem cholesterolu, warto poznać przyczynę problemu. Pozwoli to podjąć odpowiednie kroki, które nie będą sprowadzać się wyłącznie do tzw. leczenia objawowego.
Hipercholesterolemia rodzinna
Hipercholesterolemia rodzinna to choroba, za powstanie której w dużej mierze odpowiada mutacja genowa – rzadko związana z mutacją jednego genu. Jak dochodzi do jej rozwoju?
Warto wiedzieć, że wątroba zdrowego człowieka odpowiada za wychwytywanie cząsteczek LDL z krwi. W przypadku mutacji genu receptora LDL, mutacji genu apolipoproteiny B bądź PCSK9, krew nie jest pozbawiana tych „szkodliwych” cząsteczek lipoprotein. W efekcie odkładają się one w ścianach naczyń i innych tkankach, prowadząc do powstania blaszki miażdżycowej[4].
Ryzyko zachorowania uzależnione jest od tego, czy chorują oboje rodzice (75% prawdopodobieństwa hipercholesterolemii), czy tylko jeden (50% prawdopodobieństwa hipercholesoterolemii). W tym pierwszym przypadku nasilenie choroby u dziecka może być dużo większe w porównaniu z dzieckiem, które dziedziczy chorobę tylko od jednego rodzica[5].
Hipercholesterolemia wywołana chorobami
Za główne przyczyny hipercholesterolemii wtórnej uznaje się m.in.:
- niedoczynność tarczycy,
- choroby wątroby, którym towarzyszy zastój żółci,
- zespół nerczycowy[6].
W tym przypadku koniecznością jest rozpoznanie choroby podstawowej i wdrożenie odpowiedniego leczenia. Pozwoli to na przywrócenie równowagi gospodarce lipidowej.
Wysoki cholesterol – jak z nim walczyć?
Dieta jest jednym z głównych elementów niefarmakologicznego leczenia zaburzeń lipidowych. W przypadku hipercholesterolemii ogromną rolę odgrywa włączenie do jadłospisu produktów pomagających obniżyć poziom cholesterolu LDL. Jednocześnie należy ograniczyć spożycie tych produktów, które wpływają na wzrost stężenia „złej” frakcji lipoprotein.
Włączenie steroli roślinnych
Udowodniono, że sterole roślinne odpowiadają za redukcję poziomu cholesterolu o 7-10% w okresie 2-3 tygodni przy dziennym spożyciu 1,5-2,4 g w połączeniu z prawidłowo zbilansowaną dietą i zdrowym stylem życia[7].
Najprostszym sposobem na ich włączenie do diety jest zamiana masła na miękką margarynę kubkową do smarowania pieczywa, np. Optima Cardio.
Ograniczenie spożycia tłuszczów trans
Tłuszcze trans powinny stanowić mniej niż 2% zapotrzebowania energetycznego[8]. To ważne, ponieważ odpowiadają one za wzrost poziomu cholesterolu LDL przy jednoczesnym obniżaniu poziomu cholesterolu HDL[9].
Należy zatem zmniejszyć spożycie nie tylko produktów zawierających w składzie częściowo utwardzone / uwodornione tłuszcze roślinne, ale mięso i przetwory mleczne przeżuwaczy (one zawierają niewielkie ilości tłuszczów trans pochodzenia naturalnego).
To kolejny powód, dla którego masło warto zastąpić miękką margaryną do smarowania pieczywa.
Ograniczenie spożycia kwasów tłuszczowych nasyconych
Nie więcej niż 10% zapotrzebowania kalorycznego – taka jest zalecana dopuszczalna ilość nasyconych kwasów tłuszczowych w codziennej diecie. Natomiast każdy dodatkowy 1% powyżej ustalonego limitu może prowadzić do wzrostu stężenia cholesterolu LDL o 1,6 mg/dl[10].
Pamiętaj! Jeśli w twojej rodzinie były przypadki hipercholesterolemii, warto regularnie kontrolować stan gospodarki lipidowej. Jednocześnie należy dbać o właściwą dietę – taką, która pomaga utrzymać poziom cholesterolu LDL w ryzach.
[1] Radosław Szczęch, Krzysztof Narkiewicz; Zaburzenia lipidowe; Choroby Serca i Naczyń 2008, tom 5, nr 4, 227–228; Copyright © 2008 Via Medica, ISSN 1733–2346
[2] https://www.mp.pl/pacjent/cholesterol/hipercholesterolemia/88295,hipercholesterolemia
[3] https://www.mp.pl/pacjent/chorobawiencowa/lista/63694,jestem-szczupla-a-mimo-to-mam-podwyzszony-poziom-cholesterolu-dlaczego
[4] https://www.mp.pl/pacjent/cholesterol/hipercholesterolemia/140975,hipercholesterolemia-rodzinna
[5] https://www.mp.pl/pacjent/cholesterol/hipercholesterolemia/140975,hipercholesterolemia-rodzinna
[6] https://www.mp.pl/pacjent/chorobawiencowa/lista/63694,jestem-szczupla-a-mimo-to-mam-podwyzszony-poziom-cholesterolu-dlaczego
[7] https://www.efsa.europa.eu/en/press/news/blood-cholesterol-reduction-health-claims-phytosterols-can
[8] https://poznajsienatluszczach.pl/2016/02/24/tluszcz-w-diecie-ile-mozemy-go-spozywac/
[9] https://www.mp.pl/pacjent/dieta/zasady/109559,czy-wszystkie-kwasy-tluszczowe-trans-sa-zle
[10] Wytyczne ESC/EAS dotyczące postępowania w dyslipidemiach: jak dzięki leczeniu zaburzeń lipidowych obniżyć ryzyko sercowo‑naczyniowe (2019); Zeszyty edukacyjne. Kardiologia polska 3/2020