Wakacje kojarzą się z czasem wolności i koncentracji na przyjemnościach. To także moment, w którym możesz zechcieć dać upust swoim zachciankom – także tym związanym z jedzeniem. Zwłaszcza że w kurortach roi się od barów i foodtrucków z rozmaitymi smakołykami. Odrobina takiej „rozpusty” nie zaszkodzi, ale… warto mimo wszystko zachować zdrowy rozsądek i dokonywać świadomych wyborów. W końcu może być i smacznie, i zdrowo. Zobacz zatem, czego unikać podczas letniego urlopu.
Dania na wakacjach, którym warto powiedzieć „nie”, to…
Nie ma się co oszukiwać: na wakacjach trudno jest zupełnie uniknąć niezdrowych pokus, które czyhają na każdym kroku. Jeśli jednak możesz, wybieraj raczej „mniejsze zło”. A czego bezwzględnie unikać?
Potrawy smażone na głębokim tłuszczu
Smażenie na głębokim tłuszczu to prawdziwe przekleństwo wakacyjnych kurortów. Ta metoda przygotowywania potraw jest szybka i wygodna, ale… pozostawia wiele do życzenia, gdy chodzi o zdrowie. Wielokrotnie wykorzystywana frytura czy olej zawierają szkodliwe związki – np. akroleinę, która może być kancerogenna. Jeśli możesz, wybierz raczej danie, które zostało ugotowane, uduszone, ewentualnie upieczone.
Potrawy z grilla
Grillowanie samo w sobie nie musi być niezdrowe – wiele zależy od tego, co jest wrzucane na ruszt i w jaki sposób przygotowywane. Jednak jeżeli widzisz brudny ruszt, na którym są smażone kiełbasy i karkówka, a w okolicy roztacza się ciemny dym – lepiej zrezygnuj. Taka potrawa nie będzie korzystna dla Twojego zdrowia. W dymie i spaleniźnie również czyhają substancje rakotwórcze.
Jeżeli już masz ochotę na coś z grilla – postaw raczej na drób lub na rybę. Pierwsze mięso jest chudsze, a drugie – zawiera cenne kwasy DHA i EPA z grupy Omega-3, które są korzystniejsze dla Twojego organizmu.
Wskazówka: do potraw z grilla warto również dobrać świeżą sałatkę warzywną, która zawiera np. świeże pomidory, sałatę, szpinak, marchew czy cebulę. Zawierają one cenne witaminy, związki mineralne oraz inne substancje wspierające prawidłową pracę organizmu.
Dania doprawione wysokokalorycznymi sosami na bazie majonezu
Tortilla z kurczakiem i warzywami… brzmi całkiem dobrze. Pod warunkiem że te składniki nie utoną pod sosem czosnkowym/tysiąca wysp lub innym na bazie majonezu. Chociaż jest on bardzo smaczny (m.in. dlatego, że przyprawy świetnie rozpuszczają się w tłuszczach), oznacza bardzo dużą porcję dodatkowych zbędnych kalorii, i najczęściej również soli. Dlatego jeśli zamawiasz jakieś gotowe danie, poproś, aby przyrządzono je bez dodatku takiego sosu. Lepiej zastąpić go np. czymś na bazie jogurtu naturalnego, który jest mniej kaloryczny, a zarazem stanowi dobre źródło wapnia czy białka.
Słodkie napoje
Dobre nawodnienie w upalne dni to absolutna podstawa – latem znacznie łatwiej jest o odwodnienie. Jednak warto unikać zaspokajania pragnienia napojami o wysokiej zawartości cukru. Nie chodzi wyłącznie o te gazowane! Dobrze też szczegółowo sprawdzić skład różnego rodzaju nektarów i napojów niegazowanych.
W zamian lepiej sięgnąć po świeżo wyciskane soki owocowe lub warzywne (ze wskazaniem na te drugie) lub np. po orzeźwiającą wodę. Jeżeli chcesz wzbogacić jej smak, dodaj kilka plasterków cytryny lub ogórka – to idealne remedium na wysokie temperatury.
Napoje alkoholowe
Zimne piwo w upalne dni? To niezbyt dobry pomysł. Alkohol, zamiast nawadniać, sprzyja utracie wody i zaburzeniom elektrolitowym. Poza tym sięganie po niego w środku słonecznego dnia może zwiększać ryzyko powstania udaru słonecznego. Absolutnie niewskazane jest picie „procentów” przed wejściem do wody – to przyczyna wielu tragedii.
Słodkie, tłuste desery
Masz ochotę na odrobinę słodkości? Nie ma w tym nic złego! Jednak kupno gofra z dżemem, bitą śmietaną, polewą czekoladową i kawałkami cukierków nie jest najlepszym wyborem. Taki deser nie tylko dostarczy bardzo dużej liczby kalorii. Tak duża porcja cukru może również sprawić, że poczujesz się ciężko i sennie.
Jak tego uniknąć? Postaw na zdrowsze desery. Dobrym wyborem będą np. świeże owoce. Możesz też wybrać mrożone sorbety zamiast lodów opartych na bazie z mleka i śmietany czy np. małą porcję galaretki. Takie desery są orzeźwiające i lekkie!
Nie zapomnij także o tym, aby zdrowo rozpocząć dzień. Jeżeli śniadania przygotowujesz samodzielnie, postaw na pełnoziarniste pieczywo i margarynę zawierającą sterole roślinne, które umożliwiają redukcję poziomu cholesterolu frakcji LDL o 7-10% w ciągu 2-3 tygodni przy dziennym spożyciu 1,5-2,4 g w połączeniu z prawidłowo zbilansowaną dietą i zdrowym stylem życia[1]. Solidny posiłek o poranku sprawi również, że będziesz mniej podatny na pokusy podczas spaceru po wakacyjnym kurorcie.
Życzymy udanego, zdrowego urlopu!
[1] https://www.efsa.europa.eu/en/press/news/blood-cholesterol-reduction-health-claims-phytosterols-can