22 mln – tyle osób zdaniem Health Metrics and Evaluation choruje na depresję w Europie. W Polsce chorobę zdiagnozowano u ponad 1 mln osób[1], a WHO wskazuje, że do 2030 roku depresja będzie najczęściej występującą chorobą cywilizacyjną[2]. Już teraz mówi się, że problem dotyczy nawet 15-18% społeczeństwa[3]. Te dane są niezwykle alarmujące, dlatego coraz częściej pojawiają się pytania o podłoże tego schorzenia. Czy istnieje powiązanie między kwasem DHA a depresją? Wyjaśniamy.
Co to jest depresja?
Depresja jest bardzo podstępną chorobą, która często rozwija się niepostrzeżenie i w wielu przypadkach pozostaje nierozpoznana nawet przez lata. Tymczasem znacząco wpływa na obniżenie jakości życia.
Jej objawy mogą mieć zarówno charakter przewlekły lub nawracający, a do tych najbardziej typowych zalicza się takie symptomy jak:
- stopniowe obniżenie poczucia radości z życia oraz odczuwania przyjemności,
- utrata dotychczasowych zainteresowań i ograniczenie aktywności,
- trudności w podejmowaniu różnych działań, a nawet prostych czynności,
- pesymistyczne myślenie i zaniżona samoocena,
- poczucie bezsensu życia i rezygnacji.
W jej przebiegu często obserwuje się również stany lękowe, zaburzenia snu, zaburzenia apetytu, koncentracji, problemy z libido czy wahania samopoczucia[4].
Co jest przyczyną depresji? Nie tylko czynniki zewnętrzne!
Etiologia depresji jest bardzo złożona i składają się na nią czynniki różnego pochodzenia – zarówno środowiskowe, jak i biologiczne. Wskazuje się, że wśród elementów sprzyjających jej rozwojowi znajdują się m.in.:
- doświadczenie stresujących zdarzeń, zwłaszcza tych o dużej intensywności, jak np. utrata bliskiej osoby czy zwolnienie z pracy,
- osamotnienie,
- nadużywanie alkoholu lub innych środków odurzających[5].
Prawdopodobieństwo wystąpienia tej choroby jest również wyższe przy historii depresji w rodzinie, przy określonym typie osobowości oraz przy zmaganiu się z przewlekłymi schorzeniami zagrażającymi życiu, takimi jak nowotwory. Nie bez znaczenia są również zaburzenia hormonalne[6].
To jednak nadal nie wszystko. W ostatnich latach badacze coraz częściej mówią o tzw. zapalnej lub immunologicznej teorii depresji. Wskazuje się, że u pacjentów zmagających się z tą chorobą często można zaobserwować m.in.:
- wzrost stężenia cytokin prozapalnych,
- podwyższone poziomy białek ostrej fazy oraz enzymów takich jak cyklooksygenaza 2[7],
- zwiększone stężenie homocysteiny w surowicy[8].
Może to wskazywać na związek poziomu kwasów omega-3, w tym kwasu DHA, z depresją.
Kwas DHA a depresja
Kwas DHA, czyli dokozaheksaenowy, o który wzbogacona jest m.in. margaryna Optima Neuro, jest bardzo ważnym składnikiem dla prawidłowego rozwoju organizmu. To jeden z kwasów z grupy omega-3, które, jak pokazują badania, przyczyniają się m.in. do:
- utrzymywania prawidłowego wzroku przy porcji 250 g dziennie,
- utrzymywania prawidłowego poziomu koncentracji trójglicerydów we krwi przy spożyciu 2 g dziennie,
- utrzymania prawidłowego funkcjonowania mózgu przy spożyciu 250 mg DHA dziennie[9].
Zgodnie z zaleceniami EFSA, rekomendowane dzienne spożycie DHA dla mieszkańców Europy to 250-500 mg dziennie.[10]
DHA stanowi również ważny składnik budulcowy – nawet do 50% całej frakcji błonowych fosfolipidów mózgu[11]. To elementy, które mogą mieć znaczenie w kontekście depresji.
Istnieją dane epidemiologiczne, które wskazują na negatywną korelację między występowaniem depresji a spożywaniem ryb w populacjach różnych narodowości[12]. Ryby zaś są bogatym źródłem kwasów omega-3, w tym DHA. Były też prowadzone badania metodą podwójnie ślepej próby kontrolowanych placebo, które miały na celu weryfikację zasadności wzbogacania standardowego leczenia przeciwdepresyjnego kwasami omega-3. Ich wyniki wskazują na zasadność wsparcia z wykorzystaniem kwasów EPA/DHA przy epizodach depresji[13].
Warto też powrócić do wspomnianej wcześniej makrofagowej, czyli immunologicznej teorii depresji. Zgodnie z nią, osoby chore wydzielają więcej prozapalnych związków – a zwłaszcza cytokin i eikozanoidów. Tymczasem kwasy omega-3, w tym DHA wspierają obniżenie produkcji cytokin z kwasu arachidonowego[14].
Jak zatem widać, utrzymanie prawidłowego poziomu DHA może mieć znaczenie dla walki z depresją. Warto więc zadbać o zachowanie równowagi między kwasami omega-6 a omega-3.
[1] https://ezdrowie.gov.pl/portal/home/zdrowe-dane/raporty/nfz-o-zdrowiu-depresja
[2] https://apps.who.int/gb/ebwha/pdf_files/EB130/B130_9-en.pdf
[3] https://projekty.ncn.gov.pl/opisy/351731-pl.pdf
[4] https://www.mp.pl/pacjent/psychiatria/choroby/69882,depresja
[5] https://www.nhs.uk/mental-health/conditions/clinical-depression/overview/
[6] j.w.
[7] https://journals.viamedica.pl/psychiatria/article/download/29077/23842
[8] http://strona.ppol.nazwa.pl/uploads/images/PP_4_2012/585Krawczyk_PP4_2012.pdf
[9] https://efsa.onlinelibrary.wiley.com/doi/epdf/10.2903/j.efsa.2010.1734
[10] https://efsa.onlinelibrary.wiley.com/doi/epdf/10.2903/j.efsa.2012.2815
[11] http://strona.ppol.nazwa.pl/uploads/images/PP_4_2012/585Krawczyk_PP4_2012.pdf
[12] Hibbeln JR. Fish consumption and major depression. Lancet1998; 351, 1213.
[13] http://www.szlachetnezdrowie.dyczek.pl/files/artykuly/Krawczyk%20K%20i%20Rybakowski%20J.%20-%20Omega3%20w%20depresji.pdf
[14] http://www.szlachetnezdrowie.dyczek.pl/files/artykuly/Krawczyk%20K%20i%20Rybakowski%20J.%20-%20Omega3%20w%20depresji.pdf