Słysząc „cholesterol” od razu kojarzymy go z czymś złym. Mija się to z prawdą, jest to bowiem naturalny związek powstający przede wszystkim w naszej wątrobie lub dostarczany z pożywieniem. Niebezpieczna granica pojawia się dopiero we krwi i póki jej nie przekroczymy związek ten jest nam wręcz niezbędny do zachowania zdrowia. Jego niedobór również może być niebezpieczny.
HDL vs LDL – o co właściwie chodzi?
Te tajemnicze skróty odpowiadają dwóm rodzajom cholesterolu o odmiennym wpływie na organizm. „Dobry” HDL cholesterol transportuje resztki cholesterolu z krwi do wątroby, zwiększając tym samym jego wydalanie z organizmu, dzięki czemu chroni nas przed chorobami układu krążenia. LDL „zły” cholesterol, mimo że jest potrzebny dla zdrowia do budowy komórek, produkcji witaminy D, hormonów, czy też kwasów żółciowych, w nadmiarze może przyczyniać się do powstawania miażdżycy. Odkładający się w naczyniach krwionośnych LDL cholesterol obniża ich elastyczność oraz może tworzyć zatory, skutkujące niedokrwieniem mięśnia sercowego, a w najgorszym przypadku udarem, bądź zawałem serca.
„Jestem za młody, nie grozi mi to!” – czy aby na pewno?
Im wcześniej zaczniemy badać cholesterol (około 20 roku życia) tym lepiej, zwłaszcza jeśli w najbliższej rodzinie występował jego zawyżony poziom. Jeśli po badaniu okazało się, że przekroczyliśmy dopuszczalne normy, warto skonsultować wynik z lekarzem oraz regularnie powtarzać testy raz do roku.
Jak przygotować się do badania cholesterolu?
Ważne jest aby
badanie cholesterolu zostało przeprowadzone na czczo, nie powinniśmy jeść przynajmniej 12 godzin przed pobraniem krwi. Szczególnie uważać powinniśmy na posiłki bogate w tłuszcze oraz słodkości. Jedynym wyjątkiem są tłuste ryby, gdyż ze względu na dużą ilość kwasów Omega-3, nie zawyżą one poziomu cholesterolu we krwi.
Zdrowe normy – czyli jakie?
Polskie oraz Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne rekomendują poniższe poziomy cholesterolu i trójglicerydów:
Podsumowując - zdrowy wynik to:
Polskie Towarzystwo Kardiologiczne zaleca 190 mg/dl jako maksymalny poziom cholesterolu we krwi. Cholesterol całkowity nie jest jednak wystarczający do oceny ryzyka wystąpienia chorób układu krążenia, ważne jest, aby „zły” cholesterol LDL nie przekraczał 115 mg/dl, a u osoby z występującymi już chorobami układu krążenia utrzymywał się nawet poniżej 70 mg/dl, natomiast u cukrzyka sięgał maksymalnie 100 mg/dl. W przypadku „dobrego” HDL cholesterolu przekroczenie norm jest wręcz wskazane. Jego minimalne wartości we krwi wynoszą 40 mg/dl dla mężczyzn i 45 mg/dl dla kobiet.