Zawał – brzmi groźnie. I rzeczywiście, z atakiem serca nie ma żartów. To stan, który może doprowadzić nawet do śmierci. Zastanawiasz się, czy Ci grozi? Poznaj najważniejsze czynniki, które zwiększają ryzyko zawału u kobiet. Niektóre Cię zaskoczą.
1. Menopauza
Czy zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego mówi się, że kobiety chorują na serce później niż mężczyźni? To wcale nie stereotyp, a wynik różnic w funkcjonowaniu organizmów osób każdej z płci. U pań ważną rolę odgrywają estrogeny, czyli kobiece hormony płciowe. Wśród wielu funkcji pełnią jedną, która jest ważna dla Twojego serca – wykazują działanie kardioprotekcyjne. Mówiąc prościej – chronią Cię przed potencjalnymi problemami kardiologicznymi[1].
Co jednak, gdy wchodzisz w okres menopauzy? Wówczas poziom tej ochrony spada, wraz ze stężeniem estrogenów w Twoim organizmie. W efekcie zapadalność na choroby serca, a co za tym idzie – również ryzyko zawału – rośnie mniej więcej po 50. roku życia[2]. Jeżeli przekwit u Ciebie już trwa lub niedługo może się zacząć, to czas, aby jeszcze bardziej na poważnie zadbać o swoje zdrowie i częściej wykonywać badania.
2. Źle zbilansowana dieta
W codziennym pośpiechu trudno Ci znaleźć czas na świadome wybory żywieniowe? Warto go znaleźć, bo… jeśli tego nie zrobisz, zagrożenie problemami sercowymi będzie rosło z każdą chwilą!
Co szkodzi Ci najbardziej? Przede wszystkim dieta bogata w tłuszcze nasycone oraz trans. Te pierwsze podnoszą poziom „złego” cholesterolu LDL, a drugie dodatkowo obniżają poziom „dobrego” cholesterolu HDL i podwyższają stężenie trójglicerydów[3]. Mają więc właściwości aterogenne – ich nadmierne spożycie może prowadzić do zaburzeń profilu lipidowego, a w konsekwencji np. do rozwoju choroby niedokrwiennej serca i do zawału[4].
Dlatego zamiast sięgać po duże ilości czerwonego mięsa, tłustego nabiału, masła czy wysoko przetworzonej żywności zawierającej częściowo uwodornione oleje – stawiaj na źródła nienasyconych kwasów tłuszczowych. To przede wszystkim oleje roślinne, miękkie margaryny kubkowe oraz orzechy i nasiona. Nie zapominaj także o błonniku i dużej ilości warzyw oraz owoców[5].
3. Zbyt mało aktywności
W codziennym pośpiechu trudno Ci znaleźć choć chwilę, aby poderwać się zza biurka, z kanapy czy z fotela samochodowego? To błąd! Brak ruchu to 4. przyczyna zgonów na świecie[6]! Światowa Organizacja Zdrowia zaleca co najmniej 150 minut średnio intensywnej aktywności fizycznej tygodniowo[7]. To wcale nie oznacza, że musisz gorączkowo szukać czasu na wizytę na siłowni. Wystarczy, że np. zaczniesz więcej chodzić niż jeździć, poćwiczysz przed telewizorem w trakcie oglądania ulubionego serialu czy zamienisz spotkania z przyjaciółkami przy kawie na wspólne spacery. Małe zmiany zrobią ogromną różnicę!
4. Nałogi
Palisz papierosy? Jesteś bardziej narażona na zawał! Aż 20% zgonów związanych z chorobami sercowo-naczyniowymi jest efektem sięgania po tytoń[8]. Jeżeli więc zależy Ci na utrzymaniu dobrego zdrowia i obawiasz się ataku serca, jak najszybciej pożegnaj ten nałóg. Istnieje wiele sposobów na jego pokonanie, dlatego z dużym prawdopodobieństwem znajdziesz odpowiedni.
5. Stres
Ciągła presja, nadmiar obowiązków, przytłoczenie ilością rzeczy do zrobienia i oczekiwaniami innych? To problem, który dotyka wielu kobiet. Tymczasem przewlekły stres jest niezwykle groźny dla Twojego serca. Może prowadzić nawet bezpośrednio do zawału[9]! Postaraj się znaleźć sposób na jego zniwelowanie. Medytacja lub joga? Długie spacery? Kojąca muzyka? A może dynamiczny trening, który pozwoli uwolnić emocje? Obierz drogę, która najlepiej wpisuje się w Twój styl życia.
6. Podwyższony cholesterol
Powyższe czynniki mogą prowadzić do zaburzeń profilu lipidowego. Szczególnie groźną sytuacją jest dyslipidemia aterogenna – stan, w którym masz podwyższony poziom trójglicerydów i „złego” cholesterolu LDL i zbyt niski poziom „dobrego” cholesterolu HDL (dla kobiet normy tej frakcji są wyższe niż dla mężczyzn!)[10]. Jeżeli lipidogram pokazuje taki problem, działaj jak najszybciej. Pierwszym krokiem może być wprowadzenie do diety steroli roślinnych. Te substancje obniżają poziom cholesterolu LDL o 7-12% w ciągu 2-3 tygodni przy dziennym spożyciu 1,5-3 g oraz prowadzeniu zdrowego stylu życia[11]. Zawiera je np. miękka margaryna kubkowa produkowana na bazie olejów roślinnych – Optima Cardio.
Ile spośród wymienionych powyżej czynników ryzyka dotyczy Ciebie? Im więcej, tym szybciej powinnaś zacząć działać, aby zadbać o swoje zdrowie. Spróbuj i przekonaj się, że jeśli odważnie podejdziesz do zmian, szybko zobaczysz rezultaty.
[1] https://www.mp.pl/pacjent/badania_zabiegi/171848,estrogeny
[2] https://www.termedia.pl/Dyslipidemia-menopauzalna-8211-patogeneza-i-leczenie,8,1502,1,1.html
[3] https://www.mp.pl/pacjent/dieta/zasady/67338,tluszcze-podzial-budowa-funkcje-i-wlasciwosci
[4] https://www.mp.pl/pacjent/chorobawiencowa/informacje/definicje/62029,choroba-wiencowa
[5] https://www.mp.pl/nadwaga-i-otylosc/baza-wiedzy/dieta/260278,dieta-dash-dobra-dla-serca
[6] https://www.mp.pl/pacjent/dieta/aktualnosci/171389,siedzacy-tryb-zycia-to-czwarta-przyczyna-zgonow
[7] https://www.who.int/news-room/fact-sheets/detail/physical-activity
[8] https://www.mp.pl/pacjent/chorobawiencowa/zapobieganie/62120,jakie-sa-konsekwencje-palenia-tytoniu
[9] https://www.mp.pl/pacjent/chorobawiencowa/lista/80066,stres-a-choroby-ukladu-krazenia
[10] https://www.mp.pl/pacjent/cholesterol/hipercholesterolemia/103924,cholesterol-i-triglicerydy-panel-lipidowy
[11] https://www.efsa.europa.eu/en/press/news/blood-cholesterol-reduction-health-claims-phytosterols-can